Tytuł: Miłość online
Tytuł oryginału: Love Online
Wydawnictwo: Editio Red
Gatunek: romans
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 312
Oprawa: miękka
Ostatnio miałam okazję przeczytać historię jak z komedii romantycznej. Takie książki uwielbiam 💚
Penelope Ward w "Miłość online" opowiada o nieziemsko przystojnym, seksownym i bogatym 28-letnim Ryderze McNamara, który jest synem jednego z największych producentów filmowych w Hollywood.
Ryder był w 4-letnim związku z Mallory, ale rozstali się dwa lata temu. On wciąż nie może otrząsnąć się i łudzi się, że wrócą do siebie. Wie, że musi wziąść się w garść, zamknąć ten rozdział i pójść dalej.
Pewnego wieczoru loguje się na portalu erotycznym z sekskamerkami. Znajduje się na czacie dziewczyny ze skrzypcami o pseudonimie Montana Lane. Ryder przedstawia się jako ScreenGod, przelewa jej odpowiednią ilość żetonów i zaczyna z nią rozmowę na prywatnym czacie.
Dziewczyna jest naturalną pięknością, fascynuje go, ale on nie chce wirtualnej seksusługi, bo wydaje mu się to tandetne i tanie.
"A ja jestem pewny, że zakochanie się w dziewczynie z sekskamerek jest najbardziej zwariowaną rzeczą, jaka kiedykolwiek mnie się przydarzyła"
Montana Lane to tak naprawdę Eden Shortsleeve. 24-latka za dnia pracuje jako kelnerka, a wieczorami występuje na portalu z sekskamerkami, aby podreperować swój budżet domowy.
Eden zwraca uwagę na ScreenGoda, ponieważ zachowuje się zupełnie inaczej niż pozostali obserwujący ją mężczyźni. Okazuje jej troskę i zainteresowanie oraz rozmawia z nią z szacunkiem.
Dla Eden te spotkania na czacie stają się najważniejszym punktem dnia, choć zdaje sobie sprawę, że taka wirtualna znajomość nie potrwa długo. Musi zakończyć się rozstaniem. Im mniej przykrym tym lepiej.
Eden stawia Ryderowi granicę. Każde ma pozostać w swoim świecie- tyle, że chemia między nimi jest coraz silniejsza. I chociaż są dla siebie anonimowi, to dzięki temu nie boją się szczerości i otwartości. Do Rydera dociera, że jeśli znajomość z piękną nieznajomą pozostanie jedynie w Internecie, oboje zaprzepaszczą szansę na prawdziwą miłość.
Rozmawiają ze sobą codziennie, ale pewnego wieczoru dziewczyna zniknęła z sieci. Ryder przypomniał sobie, że kiedyś zauważył na jej bluzce logo restauracji, w której ona pracuje. Ta niewielka wskazówka sprawia, że postanawia zaryzykować i odnaleźć ukochaną w realnym świecie.
Czy można znaleźć miłość w Internecie?
Czy to tylko przelotna miłostka, czy miłość na całe życie?
Uwielbiam takie książki. Autorka napisała bardzo wzruszający romans, pełno w nim emocji, ktore towarzyszyły mi podczas czytania tej powieści. Jestem oczarowana tą powieścią. Autorka pokazała historię, w której miłość wybucha znienacka i można spotkać drugą połówkę wszędzie.
Gwarantuję Wam, że będziecie zachwyceni historią Eden i Rydera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz