Zuzanna Kadziewicz , córka biznesmena z Gliwic nie musi martwić się o zbyt wiele. Bogaty tatuś sponsoruje wszystkie jej zachcianki. Zuzanna pracuje jako pedagog z pasji , nie dla pieniędzy.
Od niedawna spotyka się z wymarzonym facetem. Poznany przez Facebooka Radosław Wyrwa pracuje w korporacji i łączy w sobie wszystko , o czym Zuzanna mogła tylko pomarzyć. Do tego jest w nią zapatrzony jak w obrazek.
Marzenia o wspólnej przyszłości pękną jak bańka mydlana, gdy okaże się, że Radosław jest komisarzem policji, który rozpracowuje jej ojca. Antoni Kadziewicz wplątał się w niejasny układ z ukraińską mafią i podejrzany jest o handel nieletnimi dziewczynami zmuszaniem ich do prostytucji. Zatrzymany Kadziewicz godzi się na współpracę z prokuratorem znanym z pierwszej powieści Pauliny Świst , Łukaszem Zimnickim. Córce Kadziewicza zaczyna grozić niebezpieczeństwo że strony gangsterów. Zuzanna chciałaby znienawidzić Radka , ale musi go znosić, bo znajduje się pod ochroną policji. Szybko okazuje się, że uczucie między Zuzanną a Radkiem nie wygasło. Radek ma nieciekawą przeszłość, o której niechętnie opowiada.
Jednak Zuzanna będzie na tyle zdeterminowana , by walczyć o coś znacznie więcej niż tylko udany seks ze zgorzkniałym komisarzem.
Zuzanna , Radek , Łukasz i Kinga nie raz będą balansować na granicy życia i śmierci, by winnych wpakować za kratki.
Zuzanna, która żyła pod kloszem dowie się sporo o życiu i o sobie.
Okazuje się, że za wiele sznurków w tej sprawie pociąga bandzior i przyrodni brat Kingi. "Szary ", który odsiaduje dożywocie.
"Komisarz" moim zdaniem jest lepszy od "Prokuratora". Książkę czyta się szybko, a fabuła trzyma w napięciu. Świetny i lekki kryminał. Ciekawa historia, emocje, tajemnice, zaskoczenie i miłość.
Bałam się, że to będzie taki "odgrzewany kotlet", ale nie zawiodłam się na niej. Tak bardzo wkręciłam się w kibicowanie Zuzie i Radkowi, że przeczytałam w jeden wieczór.
Polecam.
Autor: Paulina Świst
Tytuł: Komisarz
Wydawnictwo: Akurat
Ilość stron: 320
Rok wydania: 2017
Oprawa:miękka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz