Po odnalezieniu ciała brygadzistki zostają utworzone trzy grupy śledcze. Szadurski pod ścisłym nadzorem naczelnika i prokuratora prowadzi sprawę, w której napotyka liczne komplikacje: nie tylko dyrekcja manipuluje dowodami i zeznaniami pracowników obecnych feralnej nocy na terenie zakładu,ale także jeden z istotnych świadków - umiera.
Sprawa zamordowanej brygadzistki wywiera na Szadurskiego większy wpływ niż przypuszczał, co powoli prowadzi go na dno. Z czasem, przez niewiarygodne zeznania oraz podkładane dowody, zmuszony jest korzystać z niekonwencjonalnych metod.
Co takiego ukrywa zarząd firmy, że jest gotów poświęcić ludzkie życia, aby prawda nigdy nie wyszła na jaw? Czy Szadurskiemu uda się schwycać zabójcę? I co najważniejsze: ile będzie musiał poświęcić dla rozwiązania tej sprawy?
"Czerwony lód" to najlepszy kryminał jaki miałam okazję przeczytać w tym roku.
Książkę czyta się szybko dzięki akcji jaka toczy się, mamy pościgi, walki.
Autorka tak to wszystko opisała, że miałam wrażenie, jakbym tam była. Wszystko dopięte na ostatni guzik.
Debiut autorki spodoba się każdemu, kto lubi kryminały.
Jestem bardzo zadowolona, że powieść trafiła w moje ręce. Tak szybko przeczytałam książkę, a już mam ochotę poznać dalsze losy Szadego.
Do samego końca nie mogłam rozgryźć, kto jest mordercą. I o to właśnie chodzi. Małgorzata Radtke potrafi budować emocje i napięcie.
Gorąco polecam jest to książka, po którą warto sięgnąć.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce.
Autor: Małgorzata Radtke
Tytuł: Czerwony lód
Seria z Szadym
Wydawnictwo: WASPOS
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 432
Oprawa: miękka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz