Tytuł: Złoty płatek śniegu
Gatunek: literatura obyczajowa
Wydawnictwo: Luna
Premiera: 10.11.2021
Ilość stron: 320
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Losy ludzi, których drogi spotkają się na balu charytatywnym w święta.
Julka wiezie do rodzinnego domu swojego chłopaka Karola Łabędzkiego. Jej rodzice to bardzo surowi i majętni ludzie, którzy nie tolerują biedaków. Kontrolują całe życie Julki i decydują za nią o wszystkim. Jednak, gdy Julka ma problemy boi się powiedzieć o nich swoim rodzicom.
Ciepły i charyzmatyczny dyrektor szkoły próbuje wysłać zakochanej w nim samotnej matce jasny przekaz, że nie odwzajemnia jej uczuć. Im bardziej stara się tym bardziej sprawy komplikują się.
Trójka przyjaciół z dzieciństwa, którzy dorośli i wtedy wszystko skomplikowało się. Dawno zakopane tajemnice wychodzą na jaw.
Autorka przedstawiła nam losy kilku bohaterów, którzy mierzą się ze swoimi problemami. W święta każdy przekona się, że najważniejsza jest miłość, której każdy pragnie. Jednak gdy pojawi się ostro namiesza.
Czy uda się uratować magię świąt?
Piękna powieść, która oczarowała mnie świątecznym klimatem.
Akcja powieści toczy się powoli, a autorka pisze tak lekko i ciekawie, że nie mogłam oderwać się od tej książki.
Bohaterowie to zwykli ludzie, którzy zmagają się z codziennością życia.
Powieść o trudnych relacjach, wyborach, miłości, przyjaźni, wybaczaniu, która podnosi na duchu i daje nadzieję na lepsze jutro.
Autorka stworzyła piękną obyczajową historię z tajemnicą.
To powieść z przesłaniem, by naprawić relacje rodzinne, aby w święta usiąść w zgodzie przy wigilijnym stole.
Dostałam wiele emocji i nastroiłam się do nadchodzących świąt, bo to magiczny czas.
Autorka poruszyła mnie za serce i sprawiła, że wzruszyłam się.
To idealna książka na ten zimny grudniowy czas.
Polecam gorąco.
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Luna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz