Tytuł: Fatalne związki
Tytuł oryginału: Fatal Alliances
Gatunek: Romans
Wydawnictwo: EditioRed
Premiera: 23.11.2021
Ilość stron: 456
Oprawa: miękka
22-letnia Juliet Greene ubiega się o upragniony staż w prestiżowym hotelu Empire Height. Po przyjęciu na staż opuszcza hotel. W drzwiach wpada na nią przystojny i tajemniczy mężczyzna, który rozsypuje jej i swoje dokumenty.
Juliet zostaje wplątana przez Adriana Vandermira w niebezpieczną rozgrywkę. Pociągający miliarder i właściciel hotelu nie do końca prowadzi legalne interesy przez co Juliet zostaje napadnięta. Dziewczyna zostaje uratowana przez Vandermira, ale nie chce mieć z nim nic wspólnego. Jednak musi u niego zamieszkać, aby zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie. Adrian wplątuje Juliet w intrygę.
Wkrótce okoliczności zmuszą ich do wyruszenia razem w podróż pełną niebezpieczeństw, a na jaw zaczną wychodzić kolejne mroczne sekrety.
Między nimi wybucha coraz większe pożądanie i wychodzą coraz mroczniejsze tajemnice z przeszłości.
Co z tego wszystkiego wyniknie?
"Fatalne związki" to historia, która ma swoich miłośników, ale jest także znienawidzona przez czytelników.
Ta historia zaciekawiła mnie opisem.
Bohaterzy przypadli mi do gustu.
Juliet to pyskata i zadziorna dziewczyna. Adrian to przystojniak, surowy i zimny bad boy, który od początku skrada uwagę czytelniczek i miesza im w głowach.
Historia hate-love mógłby być bardziej rozbudowany i mogłaby być większa chemia między nimi.
Młodsze czytelniczki śmiało mogą czytać tę książkę, bo to nie jest erotyk. Ja pod tym względem czuję duży niedosyt, bo spodziewałam się czegoś więcej po tej lekturze. Jednak sekrety i niebezpieczne sytuacje bronią tej powieści.
Poza tym autorka stworzyła tutaj prawdziwy rollercoaster emocjonalny.
Jestem ciekawa innych książek tej autorki jednak nie wiem, czy po nie sięgnę.
Muszę przyznać, że rozczarowałam się tą książką, bo myślałam, że po takim opisie i wzmiance na okładce o ponad 33 milionach czytelników na wattpadzie będzie to hipnotyzująca historia.
Czegoś mi zabrakło!
Sami sprawdźcie i dajcie znać, co myślicie o tej książce. Jestem ciekawa Waszych opinii.
Za egzemplarz książki dziękuję bardzo Wydawnictwu EditioRed
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz