Tytuł: Tam, gdzie bzy sięgają nieba
Gatunek: literatura obyczajowa
Wydawnictwo: WasPos
Data premiery: 29.07.2020
Ilość stron: 394
Oprawa: miękka
Chciałabym przedstawić Wam bardzo emocjonalną powieść pod tytułem "Tam, gdzie bzy sięgają nieba". Powieść inspirowana prawdziwą historią.
Historia obsadzona jest w dwóch ramach czasowych. Rok 1944 i 2019.
Powieść zaczyna się powrotem do Polski Kaliny i jej córeczki Leny z Anglii.
34-letniej Kalinie powoli kończą się pieniądze więc szuka pracy. W małej miejscowości nie jest łatwo. Przypadkowo spotyka koleżankę ze szkoły podstawowej. Magda załatwia pracę Kalinie. Będzie korepetytorką języka angielskiego dziewczyny z liceum o zbuntowanym charakterze. Olę wychowywał samotnie Ksawery Domański, ale miał z nią same problemy. Była niepełnoletnia i sprawiała kłopoty wychowawcze. Miała nadzór kuratora sądowego.
Z biegiem czasu Kalina sprawia, że Ola zmienia się na lepsze. Dzięki Oli Kalina odkrywa miejsce podobne do wymarłej wioski.
Gdy w pobliskim pensjonacie pojawia się wiekowa letniczka z Wrocławia tragiczna przeszłość wraca do bohaterów.
W 1944 roku na wiejskiej zabawie młody Horst pragnie zatańczyć z piękna Ruth Lange, ale zostaje pobity przez chłopaków ze wsi. Ruth daje Horstowi swoją chusteczkę, aby zatamował krwawienie z nosa. Wkrótce Horst spotyka się z Ruth, aby oddać jej chusteczkę. Znajduje nad rzeką dwie czterolistne koniczynki. Mają im przynieść szczęście.
Ruth i Horst znają się od dzieciństwa. Przeżyli razem bolesne chwile. Połączyło ich uczucie i planowali wspólną przyszłość. Niestety przez jedną kłótnię ich drogi rozeszły się na bardzo długie lata.
W 2019 roku Janina Zając obchodzi swoje 90 urodziny. Z tej okazji wybiera się w podróż na Mazury, aby spędzić tam wakacje. Janina chce poukładać sobie swoją przeszłość.
Czy Ruth i Horst spotkają się po tylu latach?
Powieść jest bardzo emocjonalną lekturą.
Historia ta pokazuje nam jak ciężkie to były czasy, w których przyszło żyć Ruth i Horstowi. Wydarzenia, które odbyły się podczas wojny a dodatkowo historia bohaterów wzruszyły mnie do łez.
Bardzo lubię czytać takie historie, gdzie teraźniejszość miesza się z przeszłością.
Książkę czytałam z wielką ciekawością. Mamy tutaj historię o Ruth i Horstu gdy byli młodzi, a także dowiemy się, co się z nimi stało. Jest też historia o Kalinie.
Dlaczego wróciła sama z córeczką do Polski?
Czy ułoży sobie życie?
Czy Ksawery zdobędzie serce Kaliny?
"W życiu nie należy niczego odkładać na później! Uciekający czas nie pozostawia nam żadnych złudzeń, a tym bardziej nie działa na naszą korzyść!"
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu WasPos.
Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz