Tytuł: Pani władza
Gatunek: erotyk
Wydawnictwo: Lipstick Books
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 320
Oprawa: miękka
Klara Szczepańska to młoda dziewczyna, która pochodzi z Rucianego-Nidy. Przyjeżdża do Warszawy studiować psychologię. Gdy po raz drugi nie zaliczyła egzaminów przenosi się na płatne zaoczne studia.
Dziewczyna pochodzi z wielodzietnej rodziny, co miesiąc dostaje od rodziców pieniądze na wynajęcie mieszkania w Warszawie, dlatego liczyła się z każdą złotówką.
Jej współlokatorka Aneta załatwiła jej rozmowę kwalifikacyjną u Jana Korna, dyrektora Negotium Consulting. Klara nie posiada doświadczenia ani odpowiednich kwalifikacji, a jednak zostaje zatrudniona jako asystentka dyrektora. Do jej obowiązków należy zaangażowanie oraz całkowita dyspozycyjność.
Wizyta w luksusowym apartamencie na Złotej 44 sprawia, że Klara staje się zafascynowana swoim szefem. W dodatku jest gotowa zrobić absolutnie wszystko, by nie wracać do Rucianego-Nidy.
Dochodzi do romansu między asystentką a dyrektorem. Mężczyzna ma specyficzne upodobania seksualne. Wprowadza Klarę w tajemniczy świat starojapońskiej sztuki, czyli shibari sztuki erotycznego kreowania ciała, które ma dawać rozkosz.
"Pani władza" to literatura erotyczna.
W powieści mamy przykład bardzo toksycznego układu między młodą dziewczyną, a dojrzałym mężczyzną, który wykorzystuje ją do swoich celów. Nie wie tylko, że miał na nią tak duży wpływ, że stworzył ją na swoje podobieństwo i z szarej myszki przemieniła się w wyrafinowaną kobietę pragnącą władzy. Znajomość z Klarą w pewnym momencie obróci się przeciwko niemu.
Chociaż to toksyczny układ między nimi to mam ogromną ochotę dowiedzieć się, jak potoczą się dalej losy Klary i Jana. Zakończenie powieści skończyło się tak, że liczę na drugi tom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz