"Szept z północy" to drugi tom megabestsellerowej Sagi Północnej autorstwa Miriam Georg, który kontynuuje poruszającą historię z pierwszego tomu, "Wiatr z północy". To powieść obyczajowa z elementami romansu, osadzona w realiach Niemiec lat 30. XX wieku.
Ta książka to nie jest zwykła lektura, którą się "odhacza" na liście przeczytanych tytułów. To jedna z tych niezapomnianych opowieści, które żyją w czytelniku długo po odwróceniu ostatniej strony. Autorka po raz kolejny zabrała mnie w podróż pełną emocji, tajemnic i trudnych wyborów. To historia, która nie tylko wciąga, ale też skłania do głębszej refleksji nad ludzką naturą, siłą charakteru i prawością do szczęścia. Moim zdaniem drugi tom jest jeszcze bardziej emocjonujący niż pierwszy, a narastające napięcie trzymało mnie w napięciu do samego końca. Pięknie wykreowani bohaterowie. Alice Bloom, główna bohaterka to postać, z którą czytelnik natychmiast zaczyna sympatyzować. To kobieta nosząca w sobie głębokie rany i traumy z przeszłości, która przez lata skrzętnie ukrywała prawdę o tym, co ją spotkało 😔 Jednak teraz, dla dobra swojego i córki, postanawia stawić czoło swoim lękom. Jej wewnętrzna przemiana, powolne oswajanie się z myślą, że nie musi być sama w swojej walce i może przyjmować pomoc, jest niezwykle poruszająca i inspirująca. To symbol kobiecej siły i odwagi 🌷 John Reeven, bogaty adwokat, który pomaga Alice w jej dramatycznej ucieczce. John to postać pełna wewnętrznych sprzeczności. Rozdarty między lojalnością wobec rodziny, obowiązkami a własnymi pragnieniami i uczuciami, które zaczyna żywić do Alice. Jego motywacje nie są proste ani jednoznaczne, co czyni go bardzo autentycznym i ludzkim. To, co rodzi się między Alice i Johnem, nie jest banalnym romansem. To głębokie uczucie, które dojrzewa powoli, w atmosferze niepewności, napięcia i niewypowiedzianych słów. Ich związek przypomina taniec raz pełen bliskości, innym razem dystansu. To uczucie "zakazane", bo John jest zaręczony z inną kobietą, a Alice i John pochodzą z zupełnie różnych światów.
Centralnym wątkiem powieści jest dramatyczna walka Alice o uwolnienie się z sideł okrutnego i przemocowego męża, Henka. Gdy ten dowiaduje się o jej planach rozwodowych, sytuacja staje się jeszcze bardziej niebezpieczna, zmuszając Alice do ucieczki wraz z córką. Proces rozwodowy, ukazany na tle ówczesnego, niesprawiedliwego prawa faworyzującego mężczyzn, budzi w czytelniku bunt i bezsilność 😠 W tle narastają problemy rodziny Reevenów. Ojciec Johna walczy z tajemniczą chorobą, brat inwestuje w przemysł zbrojeniowy, a siostra cierpi w milczeniu. Te wątki znakomicie splatają dramaty jednostkowe z szerszym tłem historycznym i społecznym. Miriam Georg z ogromną dbałością o detal oddaje realia epoki. Pokazuje, jak wielkie procesy historyczne i polityczne lat 30. XX wieku przenikały do codziennego życia zwykłych ludzi, wpływając na ich wybory i relacje. Poruszane są tematy dyskryminacji kobiet, nierówności społecznych i ubóstwa.
Miriam Georg nie potrzebuje tanich chwytów czy nagłych zwrotów akcji, by utrzymać uwagę czytelnika. Napięcie narasta tu stopniowo, poprzez subtelne gesty, niewypowiedziane słowa i emocjonalne obrazy. Autorka mistrzowsko operuje ciszą, która bywa bardziej wymowna niż tysiąc słów. Jej styl jest pełen emocjonalnej głębi, co sprawia, że tę historię się nie tylko czyta, ale przeżywa ❤️
✅ Zalety i mocne strony powieści to głęboko poruszające i autentyczne postaci.
Wciągająca fabuła, w której osobiste dramaty splatają się z wielką historią. Piękny, emocjonalny język i świetnie oddany klimat epoki. Motyw walki o godność i wewnętrznej siły, który inspiruje.
❌ Słabsze strony w książce to wolne tempo narracji jednak jest to zamierzony zabieg, który pozwala lepiej wczuć się w emocje bohaterów. Końcówka pozostawia też czytelnika w emocjonalnym chaosie i z wieloma pytaniami, co jest celowym zabiegiem, by przygotować grunt pod kolejny tom 😉
"Szept z północy" to piękna, dojrzała i głęboko humanistyczna powieść. To historia o traumie, która nie definiuje całego życia, o sile, która drzemie nawet w najbardziej złamanych ludziach, i o nadziei, która potrafi zakiełkować w najmniej sprzyjających warunkach.
Moja ocena to: 9/10 ⭐
Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto szuka poruszającej, "nieodkładalnej" lektury, która zostawia ślad w sercu. Pamiętajcie jednak, by czytać tomy po kolei! 😊
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Luna za egzemplarz książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz