ON - rozpieszczony jedynak z bogatego domu, któremu w głowie tylko sport i przyjemności.
Dzieli ich niemal wszystko: poglądy, charaktery, styl życia...
A jednak pewnego dnia połączy ich coś, od czego nie będą w stanie się uwolnić. Coś, co wyzwoli w nich emocje, jakich wcześniej nie znali i nie podejrzewali, że są do nich zdolni...
Ta historia w niczym nie przypomina bajkowego scenariusza w stylu: poznali się, pokochali, pobrali, żyli długo i szczęśliwie. To opowieść o miłości, która rani, niszczy i zostawia bolesne blizny. Opowieść o ludziach, którzy nie potrafią żyć ani ze sobą, ani bez siebie. A kiedy dojdą do wniosku , że ta miłość to nie dar, tylko przekleństwo, zrobią wszystko, żeby ją zabić.
Kolejna książka Pani Jolanty Kosowskiej, którą przeczytałam i jest to lektura bardzo wciągająca.
Temat jest ciężki, bo dotyczy toksycznej miłości, która niszczy inne osoby.
Akcja książki "Trzy razy miłość" toczy się we Wrocławiu.
Martyna Wierzyńska poznaje Łukasza Marczyńskiego i zakochują się w sobie. Planują wspólną przyszłość. Jednak Martyna, która nie ma pieniędzy nie pasuje do bogatego świata z jakiego pochodzi Łukasz. Rozstają się i znowu wracają do siebie. Ich drogi splatają się ze sobą i rozchodzą.
Przy Martynie jest cały czas jej przyjaciel Krzysztof Sosnowski, który chce być tym trzecim. Wie, że Martyna go nie kocha, ale chce być przy niej i jej córce, która jest też córką Łukasza.
Łukasz pojawia się i znika. Gdy wraca ciągle niszczy spokój Martyny. Niszczy też życie kobiety, z którą ma syna.
Akcja powieści toczy się na przestrzeni wielu lat.
Historia Martyny i Łukasza pokazuje wiele prawdy o relacjach między ludźmi i związkach. Emocje, brak rozmowy i manipulacje osób trzecich mogą zniszczyć związek.
Warto sięgnąć po tą książkę.
Gorąco polecam❗
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję autorce.
Autor: Jolanta Kosowska
Tytuł: Trzy razy miłość
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 300
Rok wydania: 2019
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz