Tytuł: Miłość na sprzedaż
Gatunek: romans
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 292
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Sarah to 21-letnia studentka farmacji. Rodziców straciła gdy była dzieckiem. Zginęli w wypadku samochodowym. Miała tylko babcię, która wychowywała ją sama.
Aby zdobyć pieniądze na opłacenie domu opieki dla schorowanej babci jest w stanie zrobić wszystko. Sarah zalega z płatnościami. Dziewczyna zatrudnia się w agencji towarzyskiej, aby zdobyć szybko pieniądze.
Jej pierwszym klientem jest Alex. Po kilku spotkaniach Alex prosi ją o przysługę. Chłopak chce by Sarah pojechała z nim na weekend do jego rodziców i udawała przed jego rodziną, że są parą.
Tam poznaje Borysa, który obserwował ją kilka dni wcześniej w klubie nocnym. Okazuje się, że Borys jest bratem Alexa.
"Spojrzał na mnie, a ja zapragnęłam zatracić się w miodowej barwie jego oczu. Mój umysł zamieniał się w papkę. Jego zapach oplótł mnie i odebrał możliwość rozsądnego myślenia"
Dziewczyna spędza z nim noc i przeżywa swój pierwszy raz. Po czym ucieka pociągiem.
Okazuje się, że Borys jest szefem agencji towarzyskiej, w której zatrudniła się Sarah. Borys po wspólnej nocy nie może o niej zapomnieć. Postanawia wynająć ją na wyłączność.
Sarah spędza z Borysem dużo czasu, ale on trzyma ją na dystans i dziewczyna czuje, że on coś ukrywa.
"Wszystko we mnie drżało z przerażenia. On mnie zniszczy. Widziałam to w jego oczach. Mimo to byłam gotowa zaryzykować"
Jeśli chcecie dowiedzieć się jak dalej potoczą się losy Sarah oraz czy w agencji towarzyskiej można znaleźć miłość to koniecznie przeczytajcie.
Bardzo podobała mi się ta książka. To nie jest książka tylko o seksie. Oczywiście są sceny erotyczne, ale autorka napisała je ze smakiem.
Znajdziecie tutaj prawdziwy rollercoaster emocji. Przyjaźń, poświęcenie się, ból, smutek, szczęście, pożądanie i miłość.
Autorka napisała świetną książkę, którą czyta się bardzo szybko. Cały czas czymś zaskakiwała, co sprawiało, że nie mogłam oderwać się od tej książki. Jestem zachwycona debiutem autorki i czekam na więcej.
Książkę przeczytałam dzięki udziałowi w Book Tour zorganizowanym przez Papierowy Bluszcz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz