Tytuł: Jej stalker
Tytuł oryginału: The Danger You Know
Gatunek: romans
Wydawnictwo: NieZwykłe
Ilość stron: 452
Premiera: 6 stycznia 2021
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
"Kurewsko mnie kusi, żeby przerzucić ją sobie przez ramię i zawlec gdzieś do cienia.
A ona jeszcze zaprasza mnie w ustronne miejsce... nie mając bladego pojęcia, jaką rolę odegrałem w jej życiu"
Ari to zawodowy i profesjonalny zabójca. Gdy pewnej nocy zamordował Liama Kane'a ujrzał jego 16-letnią córkę Adeline i tamtej nocy stał się kimś jeszcze. Prześladowcą, bo dziewczyna staje się jego obsesją, która zdominuje jego życie. Mężczyzną, który zamierza ją bronić przed całym światem.
Dziewczyna nie ma pojęcia, że jest stale obserwowana przez mężczyznę, który wraz z przyjacielem obserwuje ją i pilnuje, gdy ona dorasta i staje się kobietą.
Ari jest nienikniącym cieniem i chociaż nie nawiązuje z nią kontaktu to w kilku sytuacjach spotyka się z nią twarzą w twarz.
Ari obserwuje ją nawet wtedy, gdy Adeline wychodzi za mąż za Granta Cabota, który wydaje się mężczyzną idealnym mającym zapewnić jej bezpieczeństwo i pomóc dorosnąć. Ari śledzi ją i korzysta z aplikacji śledzących.
Gdy Adeline przeprowadza się do posiadłości Granta okazuje się, że lunatykuje i cierpi na narkolepsję.
Mąż Adeline całkowicie przejął kontrolę nad jej życiem. Mężczyzna zamyka ją w "złotej klatce".
Ariemu nie podoba się jakie zmiany zaszły w Adeline. Nie podoba mu się także to w jaki sposób Grant traktuje żonę.
Pojawia się w jej życiu podszywając się pod inwestora zainteresowanego współpracą z Grantem.
Od tego momentu zaczyna się taka akcja, że włosy stają dęba...
"Jej stalker" to książka genialna. Ta popaprana historia bardzo przypadła przypadła mi do gustu. Uwielbiam takie historie, a ta jest przerażająca, intrygująca i wciągająca od samego początku.
Obsesja jaką czuje Ari do Adeline jest szokująca, a chemia jaka między nimi iskrzy sprawi, że będziecie czytać tę książkę z wypiekami na twarzy. Ja nie mogłam od niej oderwać się.
Będzie niebezpiecznie, gorąco i erotycznie.
Takich książek chcę więcej!
Jeśli lubicie, gdy podczas czytania mocno przyśpiesza Wam puls to koniecznie sięgnijcie po tę książkę.
Rewelacja!
Polecam gorąco!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz