"Zrzutka Haywardów” Janice Hallett to powieść, która od pierwszych stron wciąga czytelnika w misternie utkaną sieć tajemnic, kłamstw i niewygodnych prawd. Autorka stworzyła intrygującą historię opowiedzianą za pomocą dokumentów takich jak : e-maile, listy, SMS-y i notatki. To nie tylko kryminał, ale i intelektualna układanka, wymagająca od odbiorcy uważności i łączenia pozornie niezwiązanych ze sobą wątków. Akcja skupia się wokół społeczności małego miasteczka, które organizuje zbiórkę na eksperymentalne leczenie chorej na raka dwuletniej dziewczynki, córki prominentnej rodziny Haywardów. Jednak pod powierzchnią szlachetnej inicjatywy kryją się mroczne sekrety, rywalizacje i manipulacje. Gdy w sprawę zostają wplątani początkujący prawnicy Femi i Charlotte. Czytelnik wraz z nimi odkrywa, że każdy list czy wiadomość może być kluczem do rozwiązania zagadki lub kolejnym fałszywym tropem.
Silne strony powieści to innowacyjna forma. Narracja poprzez dokumenty nadaje powieści autentyczności, a jednocześnie zmusza do aktywnego śledzenia poszlak. To jak przeglądanie cudzej skrzynki mailowej, gdzie każdy szczegół może mieć znaczenie. Autorka stworzyła bohaterów z krwi i kości. Postacie są mistrzowsko zarysowane poprzez ich słowa i reakcje. Hypokryzja, próżność, ale i prawdziwe emocje wyzierają z każdej wiadomości. Podobała mi się nietuzinkowa intryga. Fabuła pełna jest zwrotów akcji, a finał zaskakuje nawet najbardziej podejrzliwych. Autorka pozostawia czytelnika w niepewności do ostatniej strony. Jest to dosyć wymagająca lektura. Ci, którzy wolą tradycyjną narrację, mogą poczuć się przytłoczeni natłokiem dokumentów i licznymi wątkami. Wolne tempo i budowanie napięcia poprzez stopniowe odsłanianie faktów bywa momentami żmudne, choć finalnie satysfakcjonujące.
Dla kogo?
"Zrzutka Haywardów” to idealna propozycja dla miłośników nietypowych kryminałów, takich jak "Rękopis znaleziony w Saragossie” lub "Dziewczyna z pociągu”. Polecam ją również tym, którzy lubią gry logiczne, bo ta książka to prawdziwy trening dla umysłu.
Janice Hallett udowadnia, że nawet w erze cyfrowych komunikatorów można stworzyć głęboko ludzką, przejmującą historię. "Zrzutka Haywardów” bawi, intryguje, a przy tym skłania do refleksji nad tym, jak łatwo ulegamy pozorom. To nie tylko świetny kryminał, ale i błyskotliwe studium społecznych mechanizmów.
Polecam!
Ocena: 8/10⭐️
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Znak / Znak Crime za egzemplarz książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz