"One day I'll lose this fight" Pauliny Szewczyk to burzliwy romans w świetle reflektorów 💋
Powieść z gatunku new adult, która opowiada historię zbuntowanej dwudziestolatki, Rosalie 🎤 Życie w cieniu apodyktycznego ojca-prawnika staje się dla niej zbyt uciążliwe, dlatego postanawia wyrwać się z domu i wyruszyć w trasę koncertową z zespołem rockowym Dark Side of Life 🎶 To właśnie tam poznaje charyzmatycznego wokalistę, Dextera, a jej życie nabiera niespodziewanego tempa 💘
ZALETY:
🤩Czyta się ekspresowo! Książkę pochłania się w 2-4 godziny, idealna na jedno popołudnie.
😍Dużo emocji i zwrotów akcji – na niewielu stronach rozgrywa się prawdziwy rollercoaster wydarzeń.
🤔Porusza trudne tematy – przeszłość, adopcja, walka z demonami przeszłości, toksyczne relacje.
WADY:
😵Lekki chaos fabularny – za dużo się dzieje na raz, a niektóre wątki są niedopracowane.
😐Brakuje głębi – zwłaszcza w tle muzycznym zespołu, który mógł być ciekawszy.
🙄Sztuczna chemia? Relacja głównych bohaterów bywała irytująca i momentami toksyczna.
🎯 Dla kogo jest ta książka?
Myślę,że to dobra propozycja dla osób, które szukają lekkiej, emocjonalnej lektury na odstresowanie, lubią historie o burzliwych romansach i silnych kobietach, cenią sobie dynamiczną akcję i nie boją się nagłych zwrotów.
To nie jest książka idealna, ale na pewno wciąga! Mimo pewnych niedoróbek fabularnych i momentami irytujących bohaterów, chciałam dowiedzieć się, jak potoczą się ich losy. Końcówka to prawdziwy plot twist 🤯, który zdecydowanie zapowiada kontynuację. Jeśli szukacie szybkiej, emocjonującej lektury, dajcie jej szansę!
Moja ocena: 6/10 ⭐
Czy przeczytam kolejny tom? Prawdopodobnie tak, bo jestem ciekawa, jak autorka rozwinie tę historię! 🔥
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Novae Res za egzemplarz książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz