Przeczytaliście już najnowszą powieść Magdy Knedler? Ja właśnie przewróciłam ostatnią stronę i muszę się z Wami podzielić tymi emocjami! ❤️🩹 To nie jest typowa, słodka opowieść wigilijna, ale piękna i poruszająca historia o odzyskiwaniu siebie i sile przyjaźni.
📖 O czym jest ta książka?
Główna bohaterka to Emilia Tarczyńska, która po 10 latach życia w związku z manipulującym i kontrolującym Krzysztofem, w wigilijny wieczór podejmuje odważną decyzję. Wstaje od stołu i odchodzi na zawsze 🚪💔 Jej droga do odbudowywania życia we Wrocławiu nie jest prosta, ale spotyka na niej ludzi z podobnymi bagażami doświadczeń: samotnego ojca Andrzeja, Tereskę, która odeszła od męża, czy Artura z trudną przeszłością. Razem tworzą małą, wspierającą się wspólnotę, która comiesięczne spotkania przy stole czynią swoim rytuałem 🕯️
😍 Co mi się niesamowicie podobało?
Głęboki psychologizm 🧠 Autorka z ogromną wrażliwością i realizmem portretuje wewnętrzne rozterki bohaterów oraz mechanizmy przemocy psychicznej. To książka, która skłania do refleksji i… wzrusza 🥹 To przede wszystkim opowieść o przebaczeniu (sobie i innym) oraz o tym, że rodzina to nie zawsze więzy krwi, a ludzie, przy których czujemy się bezpieczni i chciani 🏠 Mimo poruszania trudnych tematów, książka emanuje ciepłem i wiarą w to, że nawet po najgorszej burzy może wyjść słońce ☀️
Idealna na przedświąteczny czas!
🧩 Dla kogo jest ta książka?
Dla wszystkich,którzy szukają w literaturze nie tylko rozrywki, ale też głębi i autentycznych emocji. Dla tych, którzy wierzą, że na nowy start i prawdziwą przyjaźń nigdy nie jest za późno 🙏
Magda Knedler po raz kolejny dostarczyła mi lektury, którą się nie tylko czyta, ale którą się przeżywa. Polecam z całego serca! ❤️ To piękny i mądry "comfort book" 🤗
Moja ocena: 10/10 🌟
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Zwierciadło za egzemplarz książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz