Tytuł: Napij się i zadzwoń do mnie
Tytuł oryginału: Drunk Dial
Gatunek: romans
Wydawnictwo: Editio Red
Ilość stron: 288
Rok wydania: 2019
Oprawa: miękka
Rana Banana czyli tak naprawdę Rana Saloomi nie miała łatwego dzieciństwa. Kiedyś ojciec Rany, Eddie Saloomi pracował w piekarni i zarabiał tylko tyle, że ledwo wiązali koniec z końcem. Mama Rany,Shayla dużo młodsza od Eddiego w ogóle nie pracowała. Małżeństwo jej rodziców zostało zaaranżowane. W dodatku Shayla miała kochanka.
Gdy Rana skończyła 13 lat musiała opuścić garaż, który pomieszkiwała z rodzicami. Pomieszczenie przerobione na garaż wynajmowali od rodziców Landona Rodericka, który był jej przyjacielem. Państwo Saloomi wraz córką musieli opuścić garaż, ponieważ nie mieli pieniędzy na czynsz.
Pewnego czwartkowego wieczoru Rana po upojeniu alkoholowym wpadła na pomysł, żeby zadzwonić do Landona i wyrzucić z siebie żale nagromadzone przez wszystkie te lata.
"Napij się i zadzwoń do mnie" to świetna książka. Tytuł może nie jest zachęcający, ale powieść nie jest tylko romansem. Książka niesie za sobą przekaz oraz ma bardzo interesującą fabułę.
Rana i Landon są osobami, które są po przejściach oraz mają przed sobą tajemnice,które mocno szokują. Mimo tego razem pokonują trudności losu i potrafią zbudować związek.
Bardzo podoba mi się styl autorki , która tą historią potrafiła mnie wciągnąć w świat bohaterów tej powieści.
To genialna historia o ślicznej tancerce brzucha i mistrzu "kanapek". Także o przebaczaniu i miłości.
Z tej powieści jest taki morał, że każdy z nas popełnia w życiu błędy i złe decyzje, ale można z tego podnieść się.
Polecam Wam gorąco, bo z tą powieścią spędziłam ciekawy wieczór.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz