Tytuł: Bez tchu
Tytuł oryginału: Breathless
Kategoria: thriller psychologiczny
Wydawnictwo: Luna
Premiera: 25.01.2023
Ilość stron: 416
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Dziennikarka Cecily Wong chce napisać artykuł o znanym alpiniście Charlesie McVeigh. On stawia jej warunek. Udzieli jej wywiadu jeśli Cecily razem z nim i jego ekipą zdobędzie szczyt ośmiotysięcznika Manaslu.
Sześcioro nieznajomych wyrusza w drogę na szczyt niebezpiecznej góry. Niestety w trakcie wspinaczki sprawy przybierają nieoczekiwany obrót. Kradzież. Wypadek. Przerażający liścik ostrzeżeniem.
Wkrótce okazuje się, że na górze grasuje morderca. Rozpoczyna się walka o przetrwanie.
Wyruszyło ich sześcioro. Ilu wróci?
Kto okaże się mordercą?
"Bez tchu" to wciągający, przerażający i mrożący krew w żyłach thriller psychologiczny.
Autorka stworzyła genialną fabułę. Dostałam dużą dawkę informacji o himalaizmie, bo autorka bardzo szczegółowo opisała przygotowania do takiej wyprawy i samą wspinaczkę na szczyt.
Idealnie wykreowani psychologicznie bohaterowie. Razem z nimi przeżywałam emocje towarzyszące im podczas ich wyprawy.
Autorka tą historią pokazuje, że brak przygotowania lub nadmierne przeciążenie swojego organizmu i sił może doprowadzić do tragedii. Zwraca też uwagę na to, że trzeba brać pod uwagę warunki atmosferyczne, bo pogoda i góry są nieprzewidywalne.
Podczas czytania odczuwałam strach, niepokój i napięcie. Misternie uknuta intryga i mylne tropy, które co chwilę mieszały mi w głowie. Do tego mroczny i mroźny klimat gór sprawił, że czułam ciarki.
Finał wbił mnie w fotel. Byłam totalnie zaskoczona.
Gwarantuję, że będziecie przewracali kartkę za kartką, by poznać tajemnicę tej powieści.
Rewelacja!
Gorąco polecam!
Dziękuję Wydawnictwu Luna za egzemplarz książki oraz zaufanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz