Tytuł: Prywatny szofer
Gatunek: Romans
Wydawnictwo: Editio Red
Premiera: 21.06.2022
Ilość stron: 304
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Evie Callman prowadzi beztroskie życie, a jej bogaci
rodzice nie skąpią jej pieniędzy. Chociaż może kupić sobie wszystko to jednak brakuje jej miłości rodziców, przyjaźni I ukochanej osoby.
Niespodziewanie zaczyna prześladować ją tajemniczy stalker, który wysyła jej niepokojące listy. Jedyną osobą, która chce jej pomóc jest Jacob Reynolds, nowy szofer zatrudniony przez jej ojca.
Czy Evie zaufa mężczyźnie?
Czy dowiedzą się, kto jest jej prześladowcą?
Czy Evie grozi niebezpieczeństwo?
Czy Jacob powstrzyma stalkera?
Przekonajcie się sami czytając tę książkę.
Jestem zachwycona historią stworzoną przez autorkę. Genialna fabuła, która wciąga już od pierwszej strony. Akcja rozgrywa się bardzo dynamicznie. Historia jest pełna niebezpieczeństwa, emocji, wrażeń, pożądania, nieoczekiwanych zwrotów akcji, tajemnic, intryg. Także nudy nie ma. Na dodatek ta historia jest bardzo nieprzewidywalna. Nie wiadomo,co wydarzy się na następnych kartkach powieści. Z ogromną ciekawością śledziłam losy bohaterów. Autorka wykreowała ciekawych bohaterów, którzy totalnie różnią się od siebie. Na początku nie polubiłam Evie, która bardzo mnie irytowała, ale czytając książkę zrozumiałam, że jest to zagubiona i samotna dziewczyna, która za maską ukrywa swoje prawdziwe uczucia. Znienawidziłam rodziców Evie, bo to jaka jest to ich wina. Przyszykujcie się, że bohaterzy książki podniosą Wam ciśnienie.
Bardzo wciągnął mnie wątek tajemniczego stalkera. Autorka potrafi budować napięcie i do samego końca nie trafiłam, kto jest stalkerem Evie.
Świetny język autorki i przyjemny styl sprawił, że nie mogłam oderwać się od tej książki ani przez chwilę.
Bawiłam się świetnie przy tej książce i gwarantuję, że ta historia dostarczy Wam pełno emocji i wrażeń.
Idealna książka dla fanów romansów z wątkiem sensacyjnym.
Rewelacja!
Polecam z całego serca.
Za egzemplarz książki dziękuję bardzo Wydawnictwu Editio Red.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz