Tytuł: Wszystko, co ukrywamy
Tytuł oryginału: I never told you
Gatunek: literatura obyczajowa
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Premiera: 9.03.2022
Ilość stron: 384
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Beth Walsh podczas porządków w domu rodzinnym znajduje stary dziennik swojej dawno zmarłej matki pochodzący z lat pięćdziesiątych. Beth dowiaduje się, że jej matka wcale nie zginęła w wypadku samochodowym. Dlaczego ojciec Beth przez całe życie okłamywał ją i jej rodzeństwo? Co tak naprawdę stało się z Grace?
Uwielbiam czytać takie zagmatwane historie pełne takemnic z przeszłości, które powoli odkrywam. Autorka wymyśliła znakomitą fabułę, od której nie mogłam oderwać się nawet na moment. Świetnie wykreowani bohaterowie. Powieść rozgrywa się w dwóch perspektywach czasowych. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Wzruszającą powieść o trudach macierzyństwa, depresji poporodowej oraz miłości. Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Autorka potrafi budować emocje i napięcie. Ta historia doskonale pokazuje, czym jest depresja, która może zaatakować każdego, a samemu ciężko z tego wyjść. Po takiej lekturzę trzeba ochłonąć, bo chwyta za serce i potrzebne są chusteczki. Prawda, która poznajemy jest szokująca, a emocje jakie towarzyszą podczas czytania tej powieści są ogromne.
Długo nie zapomnę o tej historii. Lekkie pióro autorki sprawiło, że książkę przeczytałam jednym tchem.
Muszę nadrobić inne książki tej autorki.
Gorąco polecam!
Za egzemplarz książki i zaufanie dziękuję bardzo Wydawnictwu Znak Horyzont.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz